Miasto Przyszłości - koncepcja 15-minutowego miasta

2021/04/12

Nie da się ukryć, że epidemia COVID-19 to jeden z istotnych problemów z jakimi w zaistniałej sytuacji przyszło się mierzyć wielu miastom na mapie Polski, ale i świata. Skutki wprowadzonego lockdownu były bowiem najbardziej widoczne w przestrzeni miejskiej. Ograniczenie korzystania z przestrzeni miejskiej drastycznie wpłynęło na życie towarzyskie czy rodzinne toczące się dotąd w sercu miasta – klubach, restauracjach, sklepach, kinach, teatrach czy innych ośrodkach kultury. W nieco lepszej sytuacji znaleźli się za to mieszkańcy wiejskich lokalizacji, gdzie przeważają tereny naturalne.

PRZYSPIESZONE ZMIANY

Aby zwiększyć odporność miast, wprowadzono limit w komunikacji miejskiej oraz dystans społeczny. W związku z tym, mieszkańcy aglomeracji ze względu na obostrzenia zostali zmuszeni do „złapania oddechu” w mniejszych miejscowościach, parkach czy lasach. Ze względu na ryzyko związane z przemieszczaniem się transportem publicznym, przeważająca część – aż 81% osób przerzuciło się na rower, co wpłynęło na zwiększenie przez urzędy miejskie ilości tras rowerowych. Pozostali wybierali również drogę na piechotę.

Zmiany klimatyczne, wybuch epidemii, a co za tym idzie – zmiana priorytetów – uwaga skupiona na zdrowiu, bliskich, zrównoważonym stylu życia i aktywności fizycznej, przyspieszyły rodzącą się już wcześniej ideę 15-minutowych miast, w których nasze potrzeby – praca, zakupy, nauka czy rozrywka będą mogły zostać zaspokojone w trakcie kilkunastominutowego spaceru lub jazdy rowerem od miejsca zamieszkania. Pandemia stała się więc punktem zapalnym do wprowadzania wyczekiwanych zmian, które stopniowo realizuje już sieć miast, jak Montreal, Mediolan czy Paryż.

Autor koncepcji 15-minutowego miasta – Carlos Moreno, urbanista, profesor na Uniwersytecie w Sorbonie, pod koniec czerwca 2019 roku, stwierdził, że:


„Mieszkaniec nowoczesnego miasta nie powinien być przykuty do siedzenia swojego samochodu. Najlepiej, by w ogóle go nie potrzebował.”


Wyznaczył 6 rzeczy, które poprawiają jakość życia: godne mieszkanie, praca w odpowiednich warunkach, [możliwość zdobycia] zaopatrzenia, dobre samopoczucie, edukacja i wypoczynek.


KROK DO ZMIANY STYLU ŻYCIA

Jego idea nie zakłada jednak tworzenia obszarów typowo wiejskich w środku miasta, a lepiej zorganizowaną przestrzeń, w dodatku pobudzającą do aktywnego stylu życia. To ważny czynnik, szczególnie w dzisiejszych czasach, gdy większość z nas spędza czas będąc „przykutym” do komputera. W tym celu z pomocą przychodzi przemyślane i prozdrowotne zagospodarowanie planu miasta, w którym znajdzie się miejsce dla każdej grupy wiekowej i dziedziny sportowej, nie zakłócając przy tym pozostałej części przestrzeni. Wkomponowany odpowiednio w istniejącą przestrzeń tor rowerowy typu pumptrack, może posłużyć zarówno do treningu, zabawy, jak i nauki jazdy na rowerze, rolkach, hulajnodze czy deskorolce. Za nieustającym wzrostem zainteresowania tymi obiektami, kryje się również ich modułowa konstrukcja, która nie wymaga drastycznych ingerencji w przestrzeń publiczną oraz możliwość dobierania poszczególnych modułów toru według indywidualnych potrzeb i funkcji.

Młodzież i dorośli mogą z kolei spróbować swoich sił trenując na zewnętrznej siłowni, te obiekty przeżywają aktualnie swój renesans. Coraz częściej w parkach możemy spotkać wolnostojące Flowparki – tj. drążki do podciągania, poręcze czy przeszkody do treningu Parkouru, czyli sztuki szybkiego, pieszego poruszania się po mieście. Konieczność pokonania napotkanych przeszkód pomaga trenującym Parkour, czyli treserom oraz treserkom, pozwala kształtować świadomość swojego ciała i rozwijać kreatywność.

Miejska przestrzeń to także oldschool w postaci skateparku – obiektu, który powstał jako jeden z pierwszych miejsc dedykowanych dla aktywnego spędzania czasu przez młodzież. Odkąd na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych – w słonecznej Kalifornii opuszczone baseny zaczęły zastępować ówczesnym nastolatkom tor do jazdy na deskorolkach, a przemieszczanie się na plażę za pomocą deski na kółkach stało się poniekąd tradycją, narodziła się nowa subkultura skaterów. W Polsce przełom nastąpił tak naprawdę niedawno i wciąż możemy obserwować, jak ten styl bycia ewoluuje i staje się coraz bardziej popularny, o czym świadczy ilość pojawiających się ramp i skateparków. W tle pojawiają się też elementy małej architektury jak np. smart ławki – nowoczesne ławki solarne, zapewniające mieszkańcom wygodę użytkowania i inteligentną funkcję ładowania urządzeń mobilnych poprzez USB.

By zaspokoić potrzeby wszystkich grup docelowych, nie może zabraknąć miejsca dla miłośników sportów wodnych. Namiastkę surfowania rodem z kalifornijskich wybrzeży mogą zapewnić specjalne instalacje – waverampy, po których można poeksperymentować ze swobodnym, płynnym surfowaniem na desce.

Stosunkowo nową, wartą uwagi dziedziną sportów wodnych jest również wakeboard – jazda w specjalnych, przymocowanych do deski butach przy pomocy liny ciągniętej przez motorówkę lub wyciąg. Clou polega na tym, by rider omijał ustawione na wodzie przeszkody wakeparku – skocznie (kickery), rury, poręcze, wykonując przy tym popisowe tricki, salta i inne akrobacje. Aktywność ta kojarzy się głównie z jazdą na deskorolce, ale zapewnia o wiele więcej możliwości i rozwiązań do wykorzystania. Nic dziwnego, że doczekała się już oficjalnych zawodów – w 2019 r. odbyły się Mistrzostwa Europy i Afryki w Wakeboardzie.

Rozwiązania te mogą stanowić szerokie pole do popisu, mające na celu przede wszystkim wypełnienie zrewitalizowanych miejsc treścią życia społecznego, kulturalnego, rekreacyjnego. Chodzi tutaj o aktywizację mieszkańców, przyciągnięcie nowych osób, stworzenie atrakcyjnych form spędzania czasu dla każdej grupy wiekowej. Celem jest to, żeby społeczność finalnie była zadowolona ze swojego miejsca zamieszkania i lubiła tu być, mając na co dzień pod nosem takie atrakcje.


REALIZACJA POTRZEB W 15 MIN

Jakie korzyści może przynieść powyższy koncept? Miasto 15-minutowe pozwoli mieszkańcom zaspokoić wszystkie niezbędne potrzeby życia niezależnie od lokalizacji dzielnicy. Mieszkańcy nie będą już musieli tracić czasu na korki i dojazd do miejsca pracy, lekarza czy sklepu – wszystko będą mieć pod nosem, „na wyciągnięcie ręki”. Dobrym przykładem jest tutaj Nowa Huta – niegdyś robotnicza dzielnica Krakowa, która została zaprojektowana w taki sposób, aby najważniejsze punkty usługowe, przemysłowe, placówki zdrowotne czy edukacyjne były dostępne dla mieszkańców w jak najmniejszej odległości.


AKUPUNKTURA MIEJSKA

Dobrze zaprojektowana przestrzeń publiczna to podstawa bezpiecznego i komfortowego życia w mieście. Wiedzą o tym zarówno projektanci, urbaniści, architekci, jak i sami zainteresowani – mieszkańcy. Projekt 15-minutowego miasta to nie tylko duża oszczędność czasu, mikromobilność na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi, ale również miejsce na nowe – więcej zieleni miejskiej, wśród której znajdą się m.in. obiekty sportowe przeznaczone do trenowania sportów miejskich, jak np. tory rowerowe, zewnętrzne siłownie, place zabaw, skateparki dla młodzieży czy pozostałe miejsca spotkań integrujące lokalną społeczność. Takie rozwiązanie pozwoliłoby na znaczną poprawę zdrowia mieszkańców, zachęcając ich do bardziej aktywnego spędzania czasu wolnego, spotkań, zamiany samochodu na rower, co w dużym stopniu ograniczyłoby zanieczyszczenie powietrza. W takim przypadku dzieli nas zaledwie 15 minut, by po wyjściu z osiedla znaleźć otoczenie przyjazne spacerowaniu, uprawianiu sportu czy innym działaniom rekreacyjnym.

Pokazuje to, iż możemy mieć bezpośredni wpływ na przestrzeń, w której żyjemy. Oprócz jednostek samorządowych, inwestorów czy deweloperów, wiele tak naprawdę zależy od mieszkańców i ich zaangażowania. Dlatego warto, by przedstawili oni swoje potrzeby, oczekiwania oraz propozycje rozwiązań, a z pewnością spotkają się one z pozytywną odpowiedzią władz. Na początek wystarczy wprowadzenie pojedynczych, niewielkich zmian, które pozwolą przeorganizować istniejącą przestrzeń i zaplanować kolejne etapy działania.

Mając na uwadze ostatnie wydarzenia, burmistrzowie największych miast na świecie wpadli na pomysł wsparcia transportu rowerowego, odwołując się do idei 15-minutowego miasta.

Idąc dalej, jako przykład może posłużyć m.in. Urugwaj, gdzie w stolicy – Montevideo, w weekendy zamykana jest trasa wzdłuż wybrzeża, a w zamian organizowana jest tam przestrzeń do ćwiczeń na powietrzu.
Samą koncepcję 15-minutowego miasta realizuje już stopniowo Paryż, – Anne Hidalgo (burmistrz Paryża od 2014 roku), już po objęciu urzędu zakazała wjazdu do miasta najbardziej zanieczyszczającym pojazdom, parkowania nad Sekwaną oraz odzyskała przestrzeń dla drzew i pieszych, teraz Paryż czeka na przeistoczenie się w 15-minutowe miasto.

To tylko przykładowe sposoby wdrożenia idei opracowanej przez Carlosa Moreno w odbudowę przestrzeni miejskiej, przyjaznej dla prozdrowotnego trybu życia. Możliwości jest o wiele więcej – miasto potrzebuje przede wszystkim większej ilości miejsc do integracji lokalnej społeczności – dzieci, młodzieży i dorosłych. Przestrzeni do wspólnych ćwiczeń, treningów i doskonalenia umiejętności sportowych. Ulokowanie tych miejsc w pobliżu miejsca zamieszkania pozwoli zadbać o aktywność fizyczną każdej grupy wiekowej, co korzystnie wpłynie na ich zdrowie i samopoczucie. Zamiast tracić czas na dojazd na siłownię, dlaczego nie wykorzystać tego czasu trenując na siłowni zewnętrznej, która będzie umiejscowiona zaledwie kilkanaście minut od domu? Tę koncepcję można tak naprawdę zastosować w pozostałych przypadkach sportów miejskich, lecz nie tylko. W grę wchodzi także samo spacerowanie czy jazda na rowerze.
Jedno jest pewne - dzięki takiej bliskości wszelkich obiektów, ludzie będą szczęśliwsi i zaoszczędzą na czasie, co pozwoli wykorzystać go w bardziej aktywny sposób.

Miasta i wielkie aglomeracje ciągle się zmieniają, mając na uwadze dostosowywanie się do aktualnych potrzeb mieszkańców. Obecna sytuacja na świecie znacząco wpłynęła na zmianę priorytetów, może zatem skłonić do następnych kroków, które zwiększą świadomość na temat wpływu aktywności fizycznej na nasz tryb życia oraz zagospodarowania przestrzeni publicznej, spełniającego wymogi trwającej od dawna walki ze zmianami klimatycznymi.

15-minutowe miasta to już tylko kwestia czasu! Przyszłość jest blisko!

Inicjatyw jest wiele. W Krakowie ruszyła właśnie kampania, zachęcająca mieszkańców do aktywności fizycznej „Chodź na pole – bądź w formie”. W planie jest m.in. edukacja, motywacja i przewodnik po krakowskiej infrastrukturze sportowej.

Więcej info wkrótce!
Śledź stronę Miasto przyszłości i bądź na bieżąco z wydarzeniami! 
 

 

Źródła:
The 15 minutes-city: for a new chrono-urbanism! – Pr Carlos Moreno, http://www.moreno-web.net/the-15-minutes-city-for-a-new-chrono-urbanism-pr-carlos-moreno/ [dostęp: 07.04.2021].

 

Poprzedni artykuł